Nagrywanie teledysków muzycznych

Przez wiele lat rozwoju mediów najpopularniejszym nośnikiem muzyki było radio. To medium stworzone z myślą o nadawaniu informacji dźwiękowych dość szybko zostało zaadaptowane także do puszczania muzyki. A ponieważ muzyka elektryzuje ludzi na całym świecie i gwarantuje globalny sukces twórcom najpopularniejszych utworów, radio szybko stało się medium odpowiedzialnym za kreowanie karier określonych gwiazd i promowanie ich twórczości. Dzisiaj już nikt nie wątpi w to, że era radia stopniowo przemija i mimo wciąż funkcjonujących dużych rozgłośni radiowych, da się zauważyć odpływ odbiorców do zupełnie innych nośników. Wśród tych najpopularniejszych od wielu lat wymienia się Internet oraz telewizję.
Oba te nośniki radzą sobie doskonale nie tylko z emitowaniem muzyki na odległość, ale także z powodzeniem realizują i emitują obraz. Dzięki temu pojawiły się nowe możliwości wyświetlania obrazu na odbiornikach milionów ludzi na całym świecie. Za tymi wielkimi zmianami poszły także określone przemiany na rynku muzycznym. Chociaż media elektroniczne wraz z telewizją przez długi okres nastawione były przede wszystkim na programy informacyjne i publicystyczne czy biznesowe, to z czasem widzowie zaczęli łaknąć także bardziej rozrywkowo nakierowanych programów. Wprowadzenie muzyki do telewizji i Internetu nie sprawiało oczywiście technologicznych trudności, lecz trudności typowo estetyczne.
Dla twórców muzyki działających na rynku do tej pory najważniejsze było przygotowanie albumu i wybranie z niego najciekawszych singli, które następnie mogłyby podbić serca słuchaczy na całym świecie. Nikomu nie przychodziło do głowy, by dodatkowo realizować jakiekolwiek nagrania wideo – sama muzyka musiała się obronić na tle innych wykonawców. Z czasem jednak konieczne stało się dopasowanie swojej muzyki do nowej grupy odbiorców, dla których to telewizja czy Internet stanowią podstawowe źródło informacji. Kreowanie trendów muzycznych zaczęło więc coraz mocniej odbywać się za pomocą tych alternatywnych kanałów dostępu, co zmusiło niemal wszystkich muzyków, bez wyjątku, do tworzenia teledysków – a więc krótkich form filmowych dopasowanych do danego utworu.
Samo już przygotowanie ciekawej piosenki czy napisanie całego pełnego hitów albumu nie wystarczyło do przekonania odbiorców i słuchaczy, że taką płytę warto kupić lub na koncert danego wykonawcy warto jest nabyć bilety. Coraz częściej o sukcesie i popularności danego muzyka czy zespołu decydowały już nie tylko walory typowo muzyczne i artystyczne, ale także umiejętność edytowania i montowania obrazu. Oczywiście początkowo możliwości tych nowych mediów były ograniczone – teledyski nie zachwycały więc i rzadko wykraczały poza nagrywaną w różnych pozach i sceneriach sylwetkę wokalisty. Z czasem jednak i postępem technologicznym oraz finansowym na planach teledysków zaczęto stosować efekty specjalne i wspomaganie komputerowe, wydawano coraz więcej na obsadę tych filmików, charakteryzację czy scenografię, wprowadzając sztukę tworzenia ruchomych obrazów pod dany utwór muzyczny na zupełnie nowy poziom.